Na terenie powiatu łowickiego zostały zamontowane trzy nowe czujki pozwalające na monitorowanie jakości powietrza. Pomiary można odczytywać na bieżąco za pośrednictwem aplikacji Airly.
W samym Łowiczu znajduje się 5 czujek badających poziom zanieczyszczenia drobnymi pyłami. Są one zlokalizowane w różnych rejonach miasta: ul. Łęczyckiej, Grunwaldzkiej, Bolimowskiej i Jana Pawła II. W ubiegłym roku w Łowiczu pojawiła się kolejna czujka, która została zamontowana na budynku Zespołu Szkół i Placówek Oświatowych Województwa Łódzkiego przy ul. Ułańskiej w Łowiczu. Ich wskazania można śledzić na bieżąco w swoim telefonie, dzięki systemowi Airly.
[ZT]285594[/ZT]
[ZT]286713[/ZT]
Z analizy dzisiejszych pomiarów wynika, że jakość powietrza w większości rejonów Łowiczu jest na poziomie średnim lub jak to określa aplikacja - „bywało lepiej”. Za to na ul. Jana Pawła II jest dzisiaj wspaniałe powietrze. Pomiar z tego miejsca wskazuje na 98% dopuszczalnej normy dla pyłów PM 2,5 (drobniejszych) i 46% dla pyłów PM 10 (trochę grubszych).
Za sprawą Departamentu Administracji i Społeczeństwa Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi w ubiegłym tygodniu na terenie Łowicza i powiatu łowickiego zostały zamontowane trzy kolejne czujki. Znajdują się one w następujących lokalizacjach: Szkoła Podstawowa nr 1 w Łowiczu, ochotnicza Straż Pożarna w Kalenicach i Szkoła Podstawowa w Kiernozi.
Wszystkie trzy czujki są już widoczne w systemie Airly. Odczyt z Kiernozi pokazuje, że jest tam dzisiaj wspaniałe powietrze. Gorsza jakoś powietrza jest natomiast w Kalenicach, gdzie pomiar wskazuje na 110% dopuszczalnej normy dla pyłów PM 2,5 (drobniejszych) i 59% dla pyłów PM 10 (trochę grubszych).
- Naszym celem jest, by uwrażliwiać społeczeństwo, jak ważna jest jakość powietrza, którym oddychamy - mówi Kamil Sobol, zastępca dyrektora Departamentu Administracji i Społeczeństwa Informacyjnego w UM w Łodzi. Obecnie na terenie województwa łódzkiego jest 90 czujek powietrza i sukcesywnie pojawiają się one w kolejnych lokalizacjach. Kluczem jest ich równomierne rozmieszczenie po regionie, by dawały obraz o jakości powietrza. Dużym atutem systemu jest jego dostępność dla każdego, wystarczy wejść w internetową aplikację Airly na smartfonie.
źródło: airly.org
Szkoda kasy11:02, 20.09.2022
Pieniądze uważam wyrzucone w błoto... Co dadzą w tym sezonie czujki?! Pamiętacie wypowiedź "Polska ma być ogrzana..." No to się będzie grzać.... I tylko naiwni będą sprawdzać powietrze czujkami, podejrzewam że gołym okiem będzie widać smog... Taka czeka nas ekologiczna przyszłość....
Precz 17:50, 20.09.2022
Z kaczyzmem i innymi zdrajcami polski na śmietnik
smecz22:28, 20.09.2022
pogrzeb w onym
Smogg14:13, 22.09.2022
Ok, fajnie że są te czujki. Ale sens był by większy gdyby ktoś kontrolował tym czym ludzie palą. We wtorek wieczorem jechałam autem ul. Podrzeczna no niestety smród nie miłosierny. Ludzie palą czym popadnie. Czujki nie mają większego sensu jeśli nie ma kontroli. Pozatym ludzie też są cwani, gdzieś w okolicach nowego rynku/Koziej ktoś pali jakimis śmieciami, niewiem plastikami np pod wieczór albo o 4 rano. Śmierdzi tak że zatyka. Ten sezon grzewczy będzie na pewno o wysokim smogu i smrodzie na mieście ze względu na ceny opału i jego ogólny brak dostępu. Także i w szpitalu będzie więcej osób z problemami dróg oddechowych, a co za tym idzie więcej zgonów. No taka prawda. Ekologia naszego kraju jest na poziomie zerowym. A nawet mam wrażenie że się cofnęła.
dlatego17:29, 22.09.2022
powiadom organy
0 0
Walcz! Produkuj czystą energię z dynama przy rowerze.
0 0
Jak masz ochotę to próbuj sam nikt ci nie broni, jak będą palić oponami to i czujka i dynamo ci się nie przyda....