Członkowie Łączy nas Łowicz posprzątali las, ale też zostawili ważny przekaz

W sobotę 5 kwietnia członkowie stowarzyszenia Łączy nas Łowicz ruszyli do lasu w Zielkowicach pod Łowiczem, by dać dobry przykład i… posprzątać to, co inni zostawili po sobie. Efekty ich pracy to aż 15 worków po 240 litrów każdy, wypełnionych po brzegi śmieciami.

Wśród znalezisk nie brakowało niespodzianek – niestety, tych nieprzyjemnych. Oprócz niezliczonych butelek szklanych i plastikowych, znaleźli również testy covidowe, opakowania po kroplówkach, opony, a nawet wełnę mineralną.

Uczestnicy zostawili po sobie coś jeszcze – specjalne tabliczki z hasłami, które mają przemówić do sumień śmiecących: "Kiepski wzór, wyrzucać wór" oraz "Czysty las – czysta przyjemność. Nie śmieć!".

- Ciężko zrozumieć, co kieruje osobami, które zaśmiecają środowisko. Mamy nadzieję, że w naszą akcją wpłyniemy na czyjąś refleksję - mają nadzieję członkowie Łączy nas Łowicz.

To jeszcze nie koniec działań, bo – jak mówią sami uczestnicy – odpadów w lesie jest tyle, że zabrakło dnia na ich uprzątnięcie.

[FOTORELACJANOWA]11385[/FOTORELACJANOWA]