Rodzina 7-letniego Kacperka Skrzypczyńskiego z Sap przez kilka ostatnich miesięcy była pochłonięta zbiórką charytatywną, w ramach której zbierano pieniądze na arcykosztowną operację, której chłopiec musi się poddać u prof. Hanleya w Stanford Children’s Hospital w Stanach Zjednoczonych. W środę przyszło długo wyczekiwane pismo z Narodowego Funduszu Zdrowia.
- Po długim oczekiwaniu właśnie otrzymaliśmy pozytywną decyzję z NFZ o sfinansowaniu operacji Kacperka w Stanford Hospital - poinformowano na facebooku akcji „Serce Kacperka”. Oznacza to, że rodzina nie musi się już martwić, czy uda się uzbierać całość astronomicznej sumy 4 milionów złotych - na tyle wycenioną operację.
Kacper urodził się jako wcześniak, z bardzo poważną i złożoną wadą serca pod postacią atrezji zastawki tętnicy płucnej. Swoją pierwszą operację przeszedł już w wieku 3 lat. Po upływie niemal 4 lat stan Kacpra znowu się pogarsza. Jedynym ośrodkiem, który zgodził się leczyć chłopca jest Stanford Children’s Hospital w USA. Niestety, operacja ratująca życie chłopca została wyceniona na astronomiczną sumę. Rodzina nie była w stanie zgromadzić jej sama, dlatego zainicjowano zbiórkę pieniędzy na portalu Siepomaga.pl i wiele akcji charytatywnych w różnych częściach powiatu łowickiego.
W obecnej sytuacji zbiórka zostanie zakończona. Środki tam zgromadzone - a jest to ponad 906 tys. zł - rodzina chciałaby przeznaczyć na przelot do USA oraz dodatkowe koszty leczenia, które nie są uwzględnione w kosztorysie, a mogą powstać przy tak inwazyjnej operacji jaka czeka Kacperka.
Mama Kacperka, Anna Skrzypczyńska powiedziała nam, że wstępnie poinformowano ją, że będzie mogła pojechać wraz z synem do Stanów Zjednoczonych w połowie stycznia. Wtedy też chłopiec przejdzie badania kwalifikujące do operacji.
Mama przekazała Kacperkowi dobrą informację w środę, gdy odbierała go z przedszkola. Ucieszył się, ponieważ po operacji będzie mógł robić to co inne dzieci - np. samodzielnie jeździć rowerem.
Antonio11:51, 24.10.2021
0 0
???? 11:51, 24.10.2021