Strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Łowiczu planowali się jutro (9 lutego) zgromadzić na wspólnym kibicowaniu koledze z pracy - Zbigniewowi Bródce. Wszystko było już w fazie ustaleń, gdy nagle przyszła niespodziewana wiadomość o tym, że odwołuje on start na dystansie 1500 m na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie.
Oficer prasowy PSP w Łowiczu st. kpt. Tomasz Ledzion powiedział nam, że w komendzie są dość dobre warunki do oglądania konkursu, ponieważ posiada ona salę konferencyjną i ekran do wyświetlania.
Strażacy liczyli na niezapomniane sportowe emocje i zdobycie kolejnego medalu olimpijskiego przez Zbigniewa Bródkę. Przygotowując się do jutrzejszego kibicowania natrafili w mediach społecznościowych na informację o tym, że jutrzejszy start został odwołany. St. kpt. Tomasz Ledzion nie kryje, że wśród strażaków zapanował lekki niedosyt, tym bardziej, że Bródki zabraknie na jego koronnym dystansie 1500 m, który przyniósł mu złoty medal na igrzyskach w Soczi.
W łowickiej PSP wszyscy mają jednak nadzieję, że Zbigniew Bródka wystartuje 19 lutego w biegu masowym. Wtedy będzie mógł liczyć na gorący doping ze strony strażaków.
[ZT]292110[/ZT]
[ZT]292091[/ZT]
Hahaha 15:48, 07.02.2022
Jutro jest 8 lutego hahaha
Mm16:21, 07.02.2022
Trochę zdjęcie macie nieaktualne ;)
freha19:15, 07.02.2022
Jest super minister od sportu i super organizacja. Grunt to rodzinka!
I po co08:51, 08.02.2022
Nie wiem po co on tam pojechał kasę zgarnąć i nic więcej żenada zawiódł swoich kibiców
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 2
I co z tego?