Problemy z wodą w gminie Łyszkowice. MOPy na A2 zasilane wodą z cystern

Wczoraj, 17 listopada pisaliśmy o problemach z jakością wody w wodociągu zasilającym dwie miejscowości na terenie gminy Łyszkowice: Stachlew i Polesie. Sanepid stwierdził w nim obecność bakterii z grupy coli i na tej podstawie wykluczył jej  przydatność do spożycia - jak się okazuje spowodowało to poważne problemy w gminie.

Wójt Adam Ruta powiedział nam, że zakaz spożywania wody ze stachanowskiego wodociągu spowodował, że od wody pitnej odcięte zostały oba Miejsca Obsługi Podróżnych na autostradzie A2, gdzie działają stacje paliw i obiekty gastronomiczne. Gmina podjęła szybkie działania zmierzające do zapewnienia wody pitnej. - Dzięki uprzejmości prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Łowiczu zakład udostępnił nam dwie cysterny o pojemności 10 tys. litrów każda, które ustawiliśmy przy MOP-ach, aby działające tam obiekty gastronomiczne i pracownicy mogli normalnie funkcjonować - powiedział nam wójt. Zasilanie z cystern będzie prowadzone do czasu otrzymania kolejnej decyzji z Sanepidu, w której potwierdzi poprawę jakości wody i możliwość wykorzystania jej do spożycia.

Nie mniej poważny problem wyniknął z dystrybucją wody wśród około 1,5 tys. mieszkańców Stachlewa i Polesia. Wczoraj gmina zakupiła prawie 460 pięciolitrowych baniaków z wodą i prawie 600 butelek z wodą o pojemności 1,5 litra, które mogli oni odbierać w strażnicach OSP w obu tych miejscowościach. Dystrybucja trwała także dzisiaj.

- Czekamy na dostawę kolejnej partii wody, zamówiliśmy 12 palet, na każdej mieści się 160 pięciolitrowych baniaków. Gdy tylko do nas trafią będą dystrybuowane wśród mieszkańców Stachlewa i Polesia bezpośrednio z przyczepy, uprzedzi o tym wcześniej samochód strażacki, który jadąc przez miejscowości będzie uruchamiał sygnał dźwiękowy - powiedział nam wójt Adam Ruta, który dodał, że zapewnienie wody jest poważnym wyzwaniem logistycznym, zakupy poczynione wczoraj spowodowały, że dziś nie było szans kupić wodę w dużych baniakach w najbliższej okolicy.