W łowickim ratuszu rozpoczęła się kolejna sesja Rady Miejskiej w Łowiczu, która powróciła w to miejsce po dość długiej przerwie.
Przypomnijmy, że z powodu pandemii Covid-19 obrady przez długi czas odbywały się w sali kina Fenix w Łowiczu. Przyszedł czas, by powróciły do sali radzieckiej ratusza. Czy jednak wszyscy są z takiego rozwiązania zadowoleni?
Przewodniczący Rady Miejskiej w Łowiczu Jacek Wiśniewski powiedział nam, że formalnie decyzja należała do niego, ale tak naprawdę została podjęta przez wszystkich radnych, którzy nalegali na powrót do sali radzieckiej ratusza. - Ja bym jeszcze pozostał chętnie w sali kina, jest tam - w moim przekonaniu - zdecydowanie wygodniej, przestronnej i te sesje prowadzi się znacznie lepiej - mówił z perspektywy przewodniczącego, który jest odpowiedzialny za poprowadzenie obrad i dyscyplinę na sali. Na początku było z nią trochę trudno, ponieważ musiał kilka razy apelować do radny o zajmowanie miejsc, by mogły się rozpocząć obrady.
Innego zdania jest radny Robert Wójcik. - Bardzo dobra decyzja. Tu mamy lepsze warunki, no niestety w kinie było słabe oświetlenie. Nawet niektórzy się śmiali, bo ja do niektórych materiałów przynosiłem sobie lupę. Fakt, że pomieszczenie klimatyzowane, ale nie było gdzie rozłożyć wszystkich materiałów i to było bardzo uciążliwe - ocenił.
Jedną z ważniejszych uchwał podejmowanych na dzisiejszej sesji będzie z pewnością ta dotycząca ustalenia stawki opłat za śmieci.
4 2
To do tej pory czekali na rozum? Wstyd!
1 1
cie
10 3
Młody naczelnik jak zawsze stanął na wysokości zadania i tym razem wziął się i spóźnił ;) bo mu samochód ktoś zastawił, a do urzędu ma 5-10 minut pieszo. Tak trzymaj panie kandydacie takich ludzi nam trzeba nieogarów z rozrośniętym ego - będziesz godnym następcą po Kalinie bo jeszcze coś można zepsuć w tym mieście niewiele ale jednak. Ave Łączy nas kasa i posadki.
0 1
Ale ból duqy.
3 0
Jakie wygodniej w kinie? Siedział sobie przy stole, to miał komfort, o innych nie myślał. Radni czy zaproszeni goście, mieli materiały ma kolanach, radni również tablety do głosowania. Nie mieli gdzie tego odłożyć czy szklanki z wodą postawic. Partyzantka. Jeden Robert Wójcik zaradny pożyczał z jakiegoś pomieszczenia stół na czas sesji, sam go przynosił, potem odnosił.
0 0
Epopeja narodowa, jprd.
4 0
Zapytał któryś radny Kalinskiego dlaczego nie kupił terenu po jednostce wojskowej ?
0 2
Idź na sesję i zapytaj, a tak to tylko bohatejros w necie.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz