Rodzice przedszkolaków uczęszczających na co dzień do grup w Oddziale Przedszkolnym przy Szkole Podstawowej  im. Janusza Korczaka w Popowie z pewnością czują dumę ze swoich pociech. Wszystko za sprawą wystawionego dzisiaj (31 marca) o 12.30 przedstawienia, które nawiązywało do powitania wiosny oraz zbliżających się Świąt Wielkanocnych.

Na scenie mogliśmy dziś oglądać 48 przedszkolaków z dwóch grup: "Biedronek" do której uczęszczają 3-letnie dzieci oraz "Żabek" w której szeregach znajdują się 5-latki. Zaprezentowany spektakl, który nosił tytuł "Bajka o kurze, wiośnie i pisankach" był radosną i pełną spontaniczności historią o kurze i ludziach przygotowujących się do wiosny oraz w jaki sposób kura nakłaniała kurczaki, by cieszyła się z nadejścia wiosny.

Jak przekonuje dyrektor placówki Grażyna Sobieszek takie przestawienia są stałym elementem podczas roku szkolnego. - Takie przedstawienia odbywają się cykliczne i są związane ze świętami chrześcijańskimi takimi jak Wielkanoc czy Boże Narodzenie. Jesteśmy szkołą gdzie wszystkie dzieci są chrześcijanami, dlatego kultywujemy obchodzenie takich świąt w gronie społeczności szkolnej. Osobno wystawiamy przedstawienia na poziomie przedszkola, czyli dla grup od 3 do 6 lat i dla uczniów szkół podstawowych.

Scena pomaga w przełamywaniu barier

Dyrektor Grażyna Sobieszek przyznała w rozmowie z nami, że głównym założeniem takich przedstawień jest to, by dzieci nie tylko oswajały się ze sceną, ale, co ważniejsze przełamywały swoje wewnętrzne bariery. - Praca z małymi dziećmi zdecydowanie nie jest łatwa. Trzeba przede wszystkim pokazać swoja postawą, swoim zaangażowaniem, odkrywać w dzieciach pasję i chęć występowania na scenie od najmłodszych lat.

- Naszym celem jest integracja dzieci oraz pokazanie im tego, by od najmłodszych lat nie wstydziły się pokazywać tego co umieją. - stwierdza dyrektor Szkoły Podstawowej w Popowie. - Te dzieci już potrafią mówić i śpiewać i mogą to pięknie demonstrować na scenie.

Dyrektor placówki zauważa jeszcze jedną istotną kwestię: - To jest niestety mankament współczesnych czasów, że wiele dzieci, nie tylko w naszym przedszkolu, boryka się z problemami logopedycznymi. Niekiedy te zaburzenia mowy są duże, dlatego takie występy i takie oswojenie ze sceną jak najbardziej może pomóc w nabraniu przez dziecko wiary w siebie i to dziecko z czasem stwierdza, że może poprawnie mówić, występować, że to się podoba innym. Dziecko rozumie, że im więcej pracy włoży tym znajdzie u innych więcej zrozumienia, a nawet aplauzu. Każdemu dziecku bardzo na tym zależy.