Pierwsza kolizja miała miejsce o godz. 15.47 na 397 kilometrze w miejscowości Seligów. 32-letni kierowca mitsubishi nie zachował odpowiedniej odległości i uderzył w jadącą przed nim kię, którą prowadził 46-latek. Obaj uczestnicy byli trzeźwi, a sprawca został ukarany mandatem.
Niespełna dwie godziny później, o godz. 17.28, na 385 kilometrze w miejscowości Wrzeczko doszło do kolejnego zdarzenia. Tym razem w kolizji uczestniczyły aż trzy auta. 41-letni kierowca fiata nie zachował dystansu i uderzył w renault mastera prowadzonego przez 27-latka. Trzecim uczestnikiem był pojazd marki Iveco, za którego kierownicą siedział 26-letni mężczyzna. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi, a sprawca został ukarany mandatem.
Dwa zdarzenia w odstępie nieco ponad półtorej godziny pokazują, że nieostrożność na autostradzie ma swoje konsekwencje. Choć tym razem skończyło się tylko na uszkodzeniach pojazdów i mandatach, przy większej prędkości skutki mogłyby być dużo poważniejsze. Tak, jak to - niestety - stało się w przypadku tych, najtragiczniejszych ostatnio wypadków na A2 w okolicach Łowicza:
19 kwietnia 2025 roku na 368. kilometrze A2 w okolicach Nowostawów Dolnych doszło do tragicznego dachowania samochodu osobowego. W wyniku wypadku, jedna osoba zginęła na miejscu, a cztery inne, w tym kobieta i trzy dziewczynki w wieku od 11 do 16 lat, zostały ranne. Na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, a także ratownicy, którzy akurat przejeżdżali obok i natychmiast przystąpili do pomocy poszkodowanym.
Na początku lutego 2025 roku na odcinku A2 między węzłami Stryków i Łódź Północ (odległość około 60 km od Łowicza) doszło do dwóch tragicznych wypadków spowodowanych jazdą pod prąd. W jednym z nich, 48-letni kierowca zmarł w szpitalu po zderzeniu z samochodem, który wjechał pod prąd. Dwa dni później, na tym samym odcinku, zginęła 66-letnia kobieta, która również jechała pod prąd i zderzyła się czołowo z innym autem.
Na początku maja 2025 roku na odcinku między węzłami Łódź-Północ a Łowicz doszło do karambolu, w którym uczestniczyło pięć pojazdów. Dwie osoby zostały poszkodowane, a wypadek spowodował olbrzymi korek o długości ponad 10 kilometrów.
W okolicach Łowicza znajduje się również skrzyżowanie z drogą krajową nr 70 (DK70). W październiku 2024 roku doszło tam do tragicznego zderzenia tira z busem, w którym zginęły 4 osoby, a 3 zostały ranne. Warto o tym pamiętać...
[ZT]329683[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz