Najprawdopodobniej uderzenie pioruna było przyczyną pożaru, do którego doszło w niedzielę 4 czerwca około godz. 15 w Lenartowie w gminie Kocierzew Południowy.

O tym, że piorun trafił w jeden z narożników chlewni świadczyć mogą ślady - osmalone cegły. Wyładowanie elektryczne spowodowało, że zapaliła się drewniana konstrukcja dachu oraz zgromadzona słoma na poddaszu. Na miejscu interweniowało kilkanaście zastępów straży, w tym trzy zastępy JRG z Państwowej Straży Pożarnej oraz zastępy ochotników jednostek z Wicia, Boczek, Bednar, Kompiny, Łowicza i Karsznic Dużych.

Strażacy po ugaszeniu i rozebraniu resztek spalonej konstrukcji dachu przystąpili do usuwania tlącej się słomy z poddasza.

Zgromadzone na parterze chlewni zwierzęta nie ucierpiały w pożarze, pomieszczenia, gdzie przebywały były wietrzone wentylatorami przez strażaków.