Druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej z Bolimowa część wolnego czasu w niedzielę postanowili przeznaczyć na ćwiczenia z ratownictwa lodowo-wodnego. Korzystając ze sprzyjających temu warunków pogodowych, spotkali się nad żwirownią przy autostradzie A2. Ćwiczenia przerwał im wyjazd alarmowy do kolizji 5 samochodów na tejże autostradzie.
- Krucha, niebezpieczna tafla lodu stanowi ogromne zagrożenie, nawet dla osób niosących pomoc potrzebującym, więc warto ćwiczyć. Tym bardziej, że na terenie gminy mamy trzy spore zbiorniki wodne: retencyjny w Joachimowie-Ziemiarach oraz dwie żwirownie – dowiedzieliśmy się od strażaków.
OSP KSRG Bolimów posiada specjalne sanie lodowe, które umożliwiają zbliżenie się do poszkodowanego, pod którym np. załamał się lód. Mają też tzw. suche skafandry. Co prawda wody one nie przepuszczają, ale o komforcie cieplnym nie ma mowy. Strażacy wspomagają się zakładając np. odzież termoaktywną.
W niedzielnych ćwiczeniach pozorantem był jeden z druhów: zastępca naczelnika Rafał Witkowski.
O wypadku, który przerwał ćwiczenia druhów OSP Bolimów pisaliśmy tutaj:
[ZT]285211[/ZT]
Zdjęcia i film: OSP KSRG Bolimów
1 0
Druhowie, podziwiam Was.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz