W poniedziałek, 17 stycznia, nad powiatem łowickim przeszła burza śnieżna, która miała dla naszego regionu katastrofalne skutki. Przemysłów jest jedną z miejscowości, która została najbardziej dotknięta stratami, a ich ogrom widać na zdjęciach sołtysa tej miejscowości, Aleksandry Siekiery, dodanych w naszej grupie na facebooku „W obiektywie Łowiczaków”.

Rozmowę z nami pani sołtys rozpoczęła od przekazania informacji, że w poniedziałek o godz. 10:00 rozpoczęła się w kościele w Złakowie Kościelnym Msza św. kolędowa za Przemysłów. Wielu mieszkańców uczestniczyło w nabożeństwie. - Modlili się o zdrowie i dziękowali za dach nad głową, nie mając świadomości, co dzieje się w ich gospodarstwach - relacjonuje Aleksandra Siekiera.

Dodaje, że wszystko trwało kilka minut, może 7, ale tyle wystarczyło, żeby niektórzy stracili dużą część dorobku swojego życia. - To był widok łamiący serce - relacjonuje pani sołtys. Dodaje, że niektóre budynki, choć wyglądały na solidne, złożyły się jak „domki z kart”. Szeroko było udostępniane zdjęcie wiecestarosty łowickiego Piotra Malczyka, który niezwłocznie pojawił się na miejscu. Fotografia przedstawia zniszczony budynek gospodarczy i znajdujący się w nim nowy ciągnik. Okazuje się, że w drugiej części tego budynku znajdowały się krowy, które szczęśliwie nie ucierpiały.

Od razu po ustaniu śnieżycy do akcji ruszyli strażacy z miejscowej jednostki OSP w Przemysłowie. Zdaniem pani sołtys zasługują oni na ogromne uznanie, podobnie jak panie z Koła Gospodyń Wiejskich, które przygotowały poczęstunek dla druhów pracujących przy usuwaniu szkód.

Szybka była też pomoc ze strony gminy Chąśno, która pomogła w zorganizowaniu plandek do zabezpieczenia zerwanych dachów. Także mieszkańcy okazywali sobie sąsiedzkie wsparcie. Z relacji pani sołtys wynika, że poniedziałkowe emocje wciąż są w nich jeszcze bardzo żywe, z niepokojem obserwują prognozy pogody. Tym bardziej, że wydano już kolejne alerty.

[ZT]291698[/ZT]

[ZT]291706[/ZT]

[ZT]291718[/ZT]