W sobotę 8 kwietnia w Gminnym Ośrodku Kultury w Łyszkowicach odbyły się wstępne konsultacje z mieszkańcami Łyszkowic w sprawie zagospodarowania zbiornika wodnego, który znajduje się w południowej części tej miejscowości.
- Jest szansa, aby stworzyć miejsce, które stanie się chętnie odwiedzane przez mieszkańców Łyszkowic. Miejsce, w którym będą mogli pospacerować nad wodą lub połowić ryby, ale też np. zorganizować rodzinnego grilla - mówił na spotkaniu wójt.
Zbiornik ma powierzchnię niespełna 6 ha, z czego lustro wody zajmuje około 5 ha, od wielu lat jest zaniedbany. Niepokój wzbudza szczególnie stan grobli, które są poryte przez bobry.
Wójt na spotkaniu zaproponował, aby na naprawionych groblach powstały utwardzone ścieżki spacerowe z ławkami, koszami i oświetleniem. Zaznaczył, że teren zbiornika, po zagospodarowaniu byłby udostępniony wędkarzom, których miejscowa nieformalna grupa, korzysta z niego i dba o jego teren. Obecny problem dostępu do zbiornika zostałby rozwiązany poprzez wykorzystanie gminnej działki od ul. Brzezińskiej, gdzie powstałby parking oraz miejsce dla małej gastronomii.
Pomysł gminy przyciągnął na spotkanie tylko kilka osób, które wyraziły poparcie dla idei, uznając, że chętnie złożą swoje uwagi, gdy zobaczą zobrazowaną ilustracjami i konkretnymi rozwiązaniami koncepcję. Ta, jak wyjaśnił wójt, ma być gotowa jeszcze w tym roku. Zapewnił też, że w trakcie jej tworzenia zaprosi mieszkańców na kolejne spotkanie.
0 0
Panie Wójcie to że Pan ma zamiar coś ze stawami zrobić niech Pan robi i tak nie odwróci Pan swojego losu co do następnych wyborów przez mieszkańców Łyszkowic jest Pan i tak skreslony ale pomysl byl Pana Piotrka K zwalniajac go ze stanowiska próbuje Pan przypisać pomysł sobie ZENADA .
0 0
najpierw czekamy na dokończenie Parku, ścieżkę rowerową z łyszkowic do Kwiatka, a stawy to taki chyba temat zastępczy że Gmina istnieje i coś tam mają w planach.
0 0
To ja mam pytanie; Co takiego zrobiłby Klimkiewicz?
0 0
pewnie grałby gdzieś na weselu disco polo
0 0
Klimkiewicz nic by nie zrobił, a wójt tym bardziej. Mają w dupie akwen wodny w Łyszkowicach. Dbają o swój dobrobyt i utrzymanie stołka w gminie a nie o zagospodarowanie jakiejś (większej kałuży, czyli stawu). Pan Piotr wyleciał bo był pewnie niewygodny, a pan wójt rozkwita przez swoje wsie, jest poważanym psem przez swoich pupilków i chuj wielki zrobi z akwenem łyszkowice. Poczekajmy jeszcze troszkę, zacznie i chuj wielki zrobi (rozjebie i zostawi!!!). Psy są w budzie a nie w gminie. Nie ufajmy!!!
0 0
Jeszcze w blokach remont nie skończony a już mowa o stawach no brawo pogratulować wojta i pędu do wyborów i głupiego nawijania makaronu na uszy jak to będzie pięknie w gminie.A jeśli mowa o P to niech się zdecyduje ile srok za ogon chce trzymac bo tego skowytania co nazywa się muzyką każdy ma już dosyć .Próby na podwórku żenada. Pora też ogarnąć ortografię bo z tym chyba troszkę na bakier panie P a skoro ma być pan wójtem no to slownik nie pomoże
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz