Właśnie trwa konferencja ministra zdrowia Adama Niedzielskiego po posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
- Przedłużenie zasad bezpieczeństwa do 18 kwietnia - ogłosił minister.
Minister tłumaczy, że rząd potrzebuje jeszcze tygodnia, by wiedzieć jak rozwija się sytuacja epidemiczna.
"Obserwowane ostatnio wyniki dotyczące nowych zakażeń, które dają pewną nadzieję, są w tej chwili zbyt słabym sygnałem - jeśli można tak powiedzieć - żeby traktować je w optymistyczny sposób" - mówił szef resortu zdrowia na konferencji prasowej dotyczącej sytuacji epidemicznej oraz obowiązywania obostrzeń.
Zwracał uwagę na ciągle trudną sytuacje z obłożeniem łóżek w szpitalach. "Obłożenie łóżek na dzień wczorajszy wynosi ponad 34,5 tys., łóżek respiratorowych mamy zajętych ponad 3,3 tys. Te parametry zajętości, które są mniej więcej na poziomie zbliżającym się do 80 proc., są już parametrami można powiedzieć niebezpiecznymi" - oświadczył.
Minister dodał, że dystrybucja łóżek w poszczególnych regionach i ich zajętości nie jest jednolita - są regiony, które mają sytuację względnie bezpieczną, ale też i takie regiony gdzie "napięcia są bardzo duże".
Regiony, gdzie - jak mówił - napięcia dotyczące wykorzystania infrastruktury szpitalnej są bardzo duże, to przede wszystkim południe Polski. "Tutaj trzeba zacząć od Śląska, gdzie ta sytuacja cały czas jest bardzo trudna" - powiedział Niedzielski.
aa, (PAP)
Lilia 16:57, 07.04.2021
I dobrze inaczej nie mógł postąpić
Koronaświrus19:41, 07.04.2021
Niedz..... k.u.r.w.o. zdechniesz w p.i.e.r.d.l.u
Tylko dwa tygodnie10:55, 08.04.2021
Oszustwo na naszych oczach a wszyscy siedzą w domach...
Dadzą wszystkim po 1200 i bedziemy niewolnikami
Giń gnido.18:44, 08.04.2021
Niedzielski śmieć, pachołek na usługach żydowskich, żebyś zawisł- morderco narodu polskiego.
0 3
Zmień tabletki na mocniejsze, a jak nie pomoże do psychiatryka w trybie pilnym.