Aż 35 osób ewakuowano tymczasowo z bloku przy ul. Batorego w Strykowie po tym, jak wczoraj przed godziną 18. w jednym z mieszkań, na parterze, wybuchł pożar - a jego przyczyną była eksplozja w domowym piecu (tzw. kozie). Prawdopodobnie doszło do tego gdy lokator próbował rozniecić ogień za pomocą jakichś materiałów łatwopalnych.
Blok ten nie ma centralnego ogrzewania, mieszkania ogrzewane są indywidualnymi piecami, często kaflowymi - lub elektrycznie. Takie bloki istnieją też w Głownie.
Akcja ratownicza, w którą zaangażowanych było wielu strażaków, zakończyła się około 21.30 wieczorem. Jedna osoba, lokator tego mieszkania, mężczyzna w wieku około 40 lat, trafił do szpitala w Zgierzu. Przed nocą oceniono, że nie ma dalszego zagrożenia dla innych lokatorów i mogli oni powrócić do swych mieszkań.
Jak podaje EZG Alarmowo powołując się na informacje ze straży pożarnej, w akcję ratowniczą zaangażowanych było łącznie aż 22 strażaków z jednostek straży zawodowej ze Strykowa, Zgierza i Łodzi oraz OSP ze Strykowa.
Nasz reporter napisze wkrótce więcej z miejsca zdarzenia.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz