Dziś, w sobotę 10 grudnia w parku Błonie odbyła się 14. edycja łowickiego parkrunu - inicjatywy, która co sobotę przyciąga osoby aktywne fizycznie.
Tym razem sygnał do staru dał Mikołaj, który witał uczestników także na mecie. Tam też, dzięki wsparciu łowickiego starostwa, otrzymali oni drobne upominki: kubeczki, smycze i słodkości.
Artur Bladowski, który wziął udział w łowickim parkrunie już po raz jedenasty powiedział nam, że to świetny sposób, aby po całym tygodniu się ruszyć. Dodatkowo wolontariusze przygotowujący wydarzenia dbają, aby co jakiś czas miało ono motyw przewodni, na przykład ostatnio była to pierwsza pomoc przedmedyczna.
W dzisiejszym parkrunie wziął udział także gość z Krakowa - Paweł Jasiński, który jak nam powiedział odwiedza parkruny w całej Polsce, a nawet zagranicą. - Bardzo fajnie jest to zorganizowane w Łowiczu i sporo osób bierze w tym udział, sam park musi pięknie wyglądać wiosną lub latem - stwierdził.
Kolejny parkrun odbędzie się w sobotę 17 grudnia, start o godz. 9.00 na centralnym placu parku Błonie.
Przypomnijmy, że zasady łowickiego parkrunu są niezmienne, dystans do pokonania to 5 km po parku Błonia i wale nad Bzurą, sposób jest dowolny, można to zrobić marszem, truchtem, biegiem, spacerem z kijkami lub bez – liczy się aktywne spędzenie czasu.
Aby wziąć udział w parkrunie trzeba wcześniej zarejestrować się na stronie www.parkrun.pl, wydrukować kod uczestnika lub zapisać go w telefonie. Na miejscu należy go pokazać organizatorom w czasie startu. Dzięki rejestracji uczestnicy mają podgląd do osiąganych w czasie parkrunu wyników.
0 0
A jak mnie nie interesują wyniki - przecież TU chodzi li tylko o aktywny pobyt, tak? - to też muszę sie rejestrować?