Wszyscy z lękiem spoglądają w najbliższą przyszłość, a konkretnie na nadchodzącą zimę. Dostępność opału nadal jest znikoma, a ceny powoli aczkolwiek systematycznie rosną. Wprowadzony ostatnio dodatek węglowy w wysokości 3.000 zł na gospodarstwo domowe nie starcza nawet na zakup jednej tony
Sytuacja stopniowo ulega pogorszeniu
Surowca na rynku nadal jest bardzo mało - tu sytuacja nie ulega poprawie od wielu miesięcy. Na domiar złego ceny za importowany węgiel taki jak groszek australijski oscylują w okolicach 3.300 zł/t, a groszek pochodzący z Kolumbii to wydatek rzędu 3.500 - 3.700 zł za tonę.
Cena ekomiału waha się od 2.000 do 2.500 zł/t jednak jest on praktycznie nieosiągalny. Tomasz Kapusta prowadzący skład przy ulicy Warszawskiej wyjaśnia, że to, co potocznie nazywamy miałem to tak naprawdę ekomiał, gdyż tym pierwszym surowcem nie można handlować od 2 lat. - Miał jest sprzedawany jedynie ciepłowniom z urządzeniami o mocy grzewczej powyżej 1 MW. Tomasz Kapusta tłumaczy, dlaczego brakuje ekomiału - Kluczowe jest w tej kwestii tzw. uziarnienie surowca, czyli jego grubość. Ekomiał posiada mniejsze uziarnienie od groszku i w związku z tym jest on uzyskiwany z odsiewu groszku. Ekomiał nie spełnia restrykcyjnych norm ekologicznych i jego sprzedaż jest nieopłacalna.
Jak informuje nas Krzysztof Janicki prowadzący skład węgla przy ul. Łęczyckiej od 1 sierpnia br. PGG, Tauron oraz Węglokoks nie sprzedają opału składom węgla, a umowy pomiędzy spółkami węglowymi, a punktami dystrybucji zostały zerwane w całej Polsce. Jednym sposobem w jaki klienci mogą zdobyć opał jest próba jego zakupu przez stronę internetową PGG. - Naprawdę, łatwiej jest wygrać w totka niż kupić tam węgiel - komentuje Janicki.
Tomasz Kapusta podkreśla, że od 16 sierpnia ceny w sklepie internetowym Polskiej Grupy Węglowej wzrosły o 40%, pomimo faktu, że zakup węgla przez internet przypomina loterię. Na stronie internetowej spółki znajdujemy eufemistyczne wyjaśnienie dotyczące "ujednolicenia cen węgla opałowego", gdyż takim mianem została określona wspomniana podwyżka. Powodem podwyżek jest zdaniem PGG wzrost kosztów produkcji oraz potrzeba działań inwestycyjnych zmierzających do zwiększenia wspomnianej produkcji.
Czasu do zimy coraz mniej. Duże zainteresowanie dodatkiem węglowym
Pomimo faktu, że 3.000 złotych, które przysługują w ramach wprowadzonego ostatnio dodatku węglowego nie starcza nawet na zakup jednej tony opału, to zainteresowanie ta dopłatą jest bardzo duże.
Według naszych ustaleń z dn. 18 sierpnia, wnioski można składać już w gminach: Łowicz, Domaniewice i Bielawy. Od 17 sierpnia składanie wniosków na ten dodatek dotyczy także miasta Łowicz. Jak stwierdza Urszula Markowicz, dyrektorka MOPS - Zadanie jakim jest przyjmowanie wniosków na dodatek węglowy wójtowie i burmistrzowie przydzielają odpowiednio Gminnym Ośrodkom Pomocy Społecznej i Miejskim Ośrodkom Pomocy Społecznej. Warunkami jakie trzeba spełnić, by móc się ubiegać o dofinansowanie są członkostwo w gospodarstwie domowym i złożenie deklaracji CEEB (Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków). Tylko w ciągu pierwszego dnia złożono 100 wniosków rozpatrywaniem których zajmuje się 6 osób, z czego jedna osoba jest oddelegowana specjalnie do tego zadania.
- Wnioski można składać do 30 listopada br. Spodziewamy się, że do tego czasu do MOPS wpłynie od 4 do 5 tysięcy wniosków o dopłatę - kontynuuje Urszula Markowicz.
Oddolne inicjatywy klientów
W sklepie internetowym PGG wprowadzony został limit zakupu surowca przypadający na jednego klienta wysokości 5 ton. Wobec tego, że przy zakupie węgla ze strony PGG nabywca jest zmuszony do organizacji transportu węgla we własnym zakresie, klienci zaczęli za pośrednictwem mediów społecznościowych organizować się w grupy, które maja za zadanie sprawny transport zakupionego węgla z kopalni. Właściciele składaów nie pozostają bierni na potencjalne problemy logistyczne - Słyszałem o różnych sytuacjach, gdzie grupa, np. 5 znajomych skrzykuje się, by wspólnie przywieźć zakupiony węgiel. My jako skład pomagamy w transporcie, gdyż przetransportowanie, np. 25 ton węgla nie jest sprawą prostą - komentuje Krzysztof Janicki.
Jak grzyby po deszczu wyrastają "firmy" specjalizujące się w transporcie węgla. Może to być równie dobrze szlachetna chęć pomocy, co po prostu chęć wykorzystania czyjejś trudnej sytuacji - Trzeba być ostrożnym, gdyż nie każdy ma dobre intencje. Słyszałem o sytuacji, w której ktoś zaoferował pomoc w transporcie węgla jednak zażądał pieniędzy "z góry". Ktoś zapłacił i nie miał ani pieniędzy, ani węgla, gdyż ta osoba po prostu zniknęła.
Nie każdy ma złe intencje, jednak w tej trudnej dla wszystkich sytuacji należy szczególnie mieć się na baczności, gdyż jak celnie pointuje Tomasz Kapusta "okazja czyni złodzieja".
Antyszoszon05:48, 19.08.2022
Chciało się zadzierać z ruskimi a wchodzić w d*pę ukrom to teraz niech się *%#)!& naród martwi.Od chwili rozpadu ZSRR ruskie nie mieli żadnych roszczeń do Polaków w przeciwieństwie do Ukraińców.Ich prezydent oligarcha rozkazuje aby wprowadzać sankcje wobec ruskich a sam doi ile wlezie od naiwnych.Połowa tej pomocy z zachodu i z Polszy "ginie"w tym skorumpowanym kraju!To wór bez dna! Jesienią i zimą szoszony będą siedziały w Polszy w ogrzanych miejscach za pieniądze polskiego podatnika a my w swoim kraju będziemy siedzieć w domach przy zimnych kaloryferach.Brawo rządzący i ci,którzy tak bronią przesiedleńców!Oni się śmieją z nas!W TVN i tvpinfo o tym nie powiedzą że setki tysięcy ton węgla z polskich kopalń oraz ropa i gaz są wysyłane do oligarchistycznej,skorumpowanej Ukrainy,której heroje w sile wieku zamiast walczyć,chodzą pijani po polskich ulicach i się śmieją,że tylko *%#)!& walczą.
Krzysiek 07:27, 19.08.2022
To wyjeżdżaj do Rosji! Będzie Pan Zadowolony! Zamiast *%#)!& głupoty znajdź sobie pracę!
nick08:23, 19.08.2022
spadaj na upadline trolu
prorok08:24, 19.08.2022
Za chwile zrobi się zimno to będziemy łapać się za łby na składach węgla, pisiorska władza ma to w d.... Ile jeszcze trzeba czasu aby aby otumaniony propagandą ludek ocknął się.
do Antyszoszon10:48, 19.08.2022
Chcesz komentować i pouczać, a z pisaniem w języku polskim cienko. Najpierw nauka, a póżniej komentarze - ktoś robiący tyle błędów jest mało wiarygodny.
nick11:37, 19.08.2022
znowu upadlinski trol
nick11:37, 19.08.2022
znowu upadlinski trol
Antyszoszon12:52, 19.08.2022
Wyp***dalaj bronić swojej upadliny a nie siedzisz tutaj na koszt polskiego podatnika szoszonie.Nikt was tutaj nie prosił żebraki brudasy.Dlaczego nie piszesz cyrylicą?
Lorenz16:33, 19.08.2022
Panie Janicki, Panie Szczepanik, Panie bezradny Aniszewski, co przez ostatnie lata zrobiliście, żeby na osiedlu Górki była sieć gazowa?
Horche21:28, 19.08.2022
Bonka, pasuje?
Do Antyszoszon21:08, 19.08.2022
Tak - nie tylko nie potrafisz pisać w języku polskim, internet spowodował, że nawet patologia i żulia może zamieszczać swoje wypociny. Kompromitujesz się używając obelg, co świadczy o twoim ograniczeniu umysłowym - ale to już twój problem.
antyszandruk21:32, 19.08.2022
Diagnozę stawiasz zdalnie, telefonicznie, a może podprogowo?
Witold Jaros21:24, 19.08.2022
sam jesteś żulem upadliński trolu
cykanie21:34, 19.08.2022
Komentarze usuną za 1..2..3..
do antyszandruk21:49, 19.08.2022
Ojej jakie słowa "podprogowo" - tylko w twoim przypadku może to znaczyć pukanie od spodu ...
oko21:59, 20.08.2022
w twoim od tyłu
Rysio07:46, 21.08.2022
Ktoś te pokraki wybrał. Ja akurat nie. Efekt jest taki, że zimno będzie i mi, i im.
4 7
małczi ruski trolu
4 8
Gdyby rządziła platforma z Tuskiem na czele - węgiel byłby dostępny na każdym rogu ulicy. Stosunki z Rosją byłby takie, że rosyjskie wojsko wspólnie z polskim strzegłoby naszych granic, a Tusk raz w tygodniu gościłby w Moskwie. Nasi żołnierze ramię w ramię z wojskiem rosyjskim goniliby faszystów na Ukrainie. Nikt nie martwiłby się ogrzewaniem na zimę, bo onuce zimowe byłyby dostępne w każdym sklepie odzieżowym. Tylko taki raj to już chyba gdzieś jest?.